Weszłam sobie z nudów na forum emama na gazecie.pl i nie mogę otrząsnąć się z szoku ile tam się jadu wylewa z kobiet. Myślałam, że ja, wiecznie w ciąży mocno podkurwiona, jestem wredną zołzą, ale po krótkiej lekturze wspomnianego forum mam wrażenie, że w porównaniu do tego co dzieje się w duszach i sercach niektórych udzielających się tam emam, ja jestem bezbrzeżną oazą spokoju. Nawet nie pomyślałabym jakie sytuacje mogą ludzi doprowadzać do szewskiej pasji, a tu się okazuje, że jak chodzisz z dzieckiem do pediatry i towarzyszy Wam ojciec dziecka, to już jest powód do złości - znaczy, że jesteś nieporadna i zajmujesz wraz ze swą rodziną za dużo miejsca w poczekalni. Podobnie jest wtedy gdy mąż/facet towarzyszy Ci na ciążowych wizytach u ginekologa. Przecież to żałosne!!! Nie waż się też wjeżdżać wózkiem z dzieckiem do sklepu lub innych miejsc publicznych bo szanownemu państwu utrudniasz przejście/poruszanie się.
Mam ochotę założyć tam wątek pt. "Ludzie opamiętajcie się!!!"
Ja mam 2 zaprzyjaźnione fora i dr.googla i na ciążowo-poporodowy okres mi wystarczyło.
OdpowiedzUsuńprzed tobą jeszcze piaskownicowe przechwalanki,choć nie pewnie już to miałaś...
my akurat w trakcie niestety i już mnie siwizna łapie(ostatnie pytanie-a czemu ona nie mówi?(jakaś mama do mnie w trakcie wywodu co potrafi jej 2letni syn)no przecież mówi,nie słyszy pani.zna polski,angielski i trochę łaciny.ja ją rozumiem a pani nie?)
Sliwko zapraszam tu : babiniec-cafe.pl.
OdpowiedzUsuńTo rownież moje miejsce od kilku lat :-)))
Zajrzyj, może Ci sie spodoba :-)